Architekci twierdzą, że pokój sypialny dla dwóch osób powinien mieć minimum 12 m2 powierzchni, gdy obok jest garderoba. Tego warto się trzymać, jeśli nie chcemy w prywatnej części domu mieć ciasnych, niepodatnych na zmiany aranżacji dziupli.
MAŁA SYPIALNIA.
Urządzenie takiego wnętrza wymaga zachowania pewnej dyscypliny. Aby nie zagracić skromnej powierzchni, warto wstawić tylko podstawowe sprzęty (łóżko, szafki nocne i ewentualnie fotel lub szafkę). Minimalizm ten podyktowany jest nie tylko tym że nadmiar źle wygląda - obijanie się po ciemku o porozstawiane wszędzie meble nie należy do przyjemności.
DUŻA SYPIALNIA.
Przestronny pokój do spania jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. Nawet dla tych osób, które szukają zacisznego kąta, bo wystarczy osłonić łóżko baldachimem czy ścianką ,, ocieplić" wnętrze suto marszczonymi zasłonami, grubym, puszystym dywanem lub wyłożyć miękką wykładziną dywanową. Można sobie też pozwolić na wstawienie dużych sprzętów ; zabytkowej szafy lub foteli.
ŁAZIENKA PRZY SYPIALNI.
Jest to sposób często spotykany w projektach współczesnych domów. Od zasobności portfela i zmysłu praktycznego właścicieli zależy,czy swoje lokum uzupełnią efektownym pokojem kąpielowym, czy zadowolą się niedużym pomieszczeniem z podstawowymi urządzeniami (warto jednak uwzględnić specyfikę tego miejsca, montując dwie różne umywalki). W ramach samodzielnego apartamentu podział na część sanitarna i sypialnię nie musi być tak sztywny jak wówczas, gdy łazienka dostępna jest z korytarza. Oczywiście,strefa ustępu i bidetu wymaga wyraźnego oddzielenia, ale już efektowny natrysk czy wanna mogą z powodzeniem zająć miejsce w bezpośrednim sąsiedztwie łóżka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz