środa, 4 grudnia 2013

Kolektory słoneczne - problemy


Najwięcej kłopotów sprawia praca instalacji w czasie, gdy domownicy latem wyjeżdżają z domu na dłużej niż 2 tygodnie na urlop. W tym czasie panele mogą osiągać bardzo wysoką temperaturę - od 150 do 200*C - co może spowodować przegrzanie glikolu. W następstwie tego może się pojawić w instalacji osad zatykający rury prowadzące od kolektorów do zbiornika z dwiema wężownicami. Niezbędne może się okazać wówczas bardzo kosztowne płukanie instalacji i wymiana płynu. Aby do tego nie dopuścić stosuje się między innymi ;
# schładzanie zbiornika - do tego celu wykorzystuje się pompę solarną, która pracuje również nocą. Można też w rozległej instalacji ciepłej wody uruchamiać na wiele godzin pompę cyrkulacyjną ; 

# odprowadzanie nadmiaru gorącej wody do kanalizacji - po osiągnięciu wysokiej temperatury wody w zasobniku, automatycznie otwiera się zawór upustowy. Gorąca woda usuwa się jako ściek do kanalizacji, a w jej miejsce napływa zimna. Niestety, metody te nie są pozbawione wad. Chłodzenie zasobnika solarnego nocą nie rozwiązuje np przegrzewania się instalacji z powodu przerwy w dostawie prądu w ciągu dnia - dochodzi wtedy bowiem do zatrzymania pracy pomp obiegowych. Inne rozwiązania powodują niepotrzebne zużycie prądu lub wody oraz przyczyniają się do wzrostu objętości ścieków . Są zatem sprzeczne z ideą wykorzystania energii odnawialnej , której głównym celem jest ochrona środowiska naturalnego .
Z tego względu fachowcy polecają montaż kolektorów o specjalnej konstrukcji. Są to panele, które są automatycznie opróżniane, gdy ciepło nie jest z nich dłuższy czas odbierane, lub rurowe typu heat-pipe, bądż panele z systemem przesuwnych żaluzji . Skuteczność danego rozwiązania będzie zależała od sposobu korzystania z instalacji solarnej . Dlatego wybór rodzajów kolektorów , określenie ich powierzchni wraz ze sposobem montażu warto skonsultować z doświadczonym specjalistą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz